Czym jest honor? Być honorowym dawniej i dziś

Honor żołnierzaWedług Małego Słownika Języka Polskiego PWN "honor to: godność osobista, dobre imię, cześć" (s. 226) A więc jest to pojęcie związane z etyką, ale dotyczące także moralności i w dalszej konsekwencji obyczajowości. Często za ludzi honoru uważa się np. oficerów, a oszustów i lichwiarzy za niehonorowych, lecz jest to daleko posunięte uproszczenie. Honor jako skłonność do obrony godności jest jedyną rzeczą, która pozostaje, a nawet wzmacnia się w ekstremalnie trudnych warunkach.

Honor dawniej

Twórcami kodeksu honorowego byli średniowieczni rycerze i ich władcy. W imię tego kodeksu rycerz powinien był być prawdomówny, odważny, uczciwy. Nie mógł skalać się żadnym złym uczynkiem, nie mógł zaatakować przeciwnika z tyłu i niegodnymi metodami. Szczególnie mocno był on zobowiązany bronić króla i ojczyzny nawet za cenę życia. Obowiązkiem jego była również obrona słabszych a szczególnie kobiet. Te zasady zaważyły na obyczajowości europejskiej. Wspomniany rycerski kodeks honorowy uosobiony został w postaci rycerza bez skazy, którego postępowanie i czyny opiewane były w pieśniach przez wędrownych śpiewaków. Postać rycerza stała się w średniowiecznej Europie symbolem nie tylko waleczności, lecz szczególnych cech charakteru i pewnego określonego sposobu postępowania. Rycerz nie tylko bronił króla lub swego suwerena lecz także był obrońcą wiary i honoru.

Wyprawy krzyżowe uczyniły z postaci rycerza wzór waleczności i uczciwości. Toteż w średniowieczu rozwinął się nurt literatury rycerskiej, opiewającej bohaterskie czyny rycerzy na polach bitwy lub w obronie honoru króla, wiary lub dam. Prawdziwy rycerz kierował się w życiu przede wszystkim honorem. Nigdy, mimo wszelkich okoliczności nie mógł zawieść zaufania i złamać raz danej przysięgi. Jego zadaniem poza służeniem swemu panu było spieszenie z pomocą wszystkim pokrzywdzonym.

Koncepcja honoru
Koncepcja honoru

Honor według Pana Cogito

Mówiąc o honorze warto spojrzeć na poezję i wspomnieć np. wiersz Zbigniewa Herberta „Przesłanie Pana Cogito”. Pan Cogito jest tytułowym bohaterem tomu wierszy Herberta wydanego w 1974 roku. Jego imię nawiązuje do słów Kartezjusza: "Cogito ergo sum" (myślę więc jestem). Pan Cogito to człowiek myślący, kierujący się w życiu rozumem, wierzący w jego potęgę. "Przesłanie Pana Cogito" jest zbiorem przykazań i wskazówek, jakimi powinien kierować się w życiu człowiek. Bowiem przyszło mu żyć w świecie zła, przemocy, terroru, gwałtu i zakłamania. Zatem zadaniem człowieka uczciwego jest niezgoda na zło i przemoc. Nie wolno też obojętnie odwracać się, udawać, że się nie dostrzega prawdy. Niezgodą, buntem i honorową postawą będzie chociażby zachowanie poczucia własnej godności i niezależności: "idź wyprostowany wśród tych co na kolanach wśród odwróconych plecami i obalonych w proch". Trzeba służyć prawdzie i etyce, śmiało wypowiadać swoje sądy. Jedynym możliwym uczuciem dla świata może być "gniew i pogarda dla szpiclów, katów, tchórzy". Nawet gdyby te uczucia niczego nie mogły zmienić, przypominają o honorze i ludzkiej godności. Tylko one mogą wyrazić bunt wobec przemocy, brutalności, zakłamaniu i agresji.

Honor dziś

Przejęte ze średniowiecznego kodeksu rycerskiego z pewnością zachowały się do teraźniejszości ściśle rozumiane zasady postępowania honorowego, za które uważa się:

  • przyznanie się do błędu,
  • dotrzymanie słowa,
  • bronienie słabszego,
  • zwrot długu,
  • bezinteresowna pomoc w nagłych wypadkach,
  • obrona ojczyzny,
  • obrona godności kobiety,
  • okazywanie szacunku kobiecie,
  • obrona własnej godności.

Szczególnie mocno na polskim kodeksie honorowym zaważyła obrona godności własnej lub kobiety. Z pewnością ma to związek z dawnym rycerstwem, kiedy to należało bronić za wszelką cenę honoru wybranej damy serca. Dzięki temu długo do dzisiaj, zachował się zwyczaj, że należy ująć się za kobietą, która została obrażona. Brak reakcji mężczyzny mogła i może być uznane za brak honoru. Kiedyś zmuszało to obrażonego do wyzwania na pojedynek. Pojedynki w przypadku znieważenia lub tylko podejrzenia o znieważenie były plagą niemal przez wieki. Przyczyny były niekiedy błahe a skutki bardzo często śmiertelne. Jednak w powszechnej opinii był to jedyny sposób na obronę honoru.

W dzisiejszym rozumieniu honoru generalne zasady się nie zmieniły. Wprawdzie już nikt nie wyzywa na pojedynki z bronią, niemniej impertynent może się liczyć także z gwałtowną reakcją obrażonego na przykład w postaci policzka. Nadal bycie honorowym tak jak w czasach rycerskich to przeciwieństwo tchórzostwa, fałszu i braku godności, a za zachowania honorowe uważa się prawdomówność, szczerość i zachowanie nie uwłaczające niczyjej godności.

Pojęcie honoru mimo upływu lat nadal oznacza silne połączenie poczucia własnej wartości z wiarą w wyznawane zasady moralne, religijne lub społeczne. Naruszenie zasad honoru przez siebie lub innych odbierane bywa dziś jako "dyshonor" lub "hańba". Jednak honoru nie wystarczy zadeklarować, podlega on udowodnieniu w sytuacji, która pozwala na weryfikację według norm moralnych danej społeczności. To społeczność decyduje o tym, kto i dlaczego jest człowiekiem honoru. To, czy ktoś jest honorowy można stwierdzić dopiero na podstawie oceny jego zachowania (w sytuacji, w której dana osoba udowadnia czynem deklarowane przez nią wartości, zdając w pewnym sensie "praktyczny egzamin z honoru". Równocześnie oznacza to, że pojęcie honoru jest subiektywne i silnie osadzone w kulturze i epoce. Nieprzerwanie prawdomówność, obrona słabszych, poczucie godności, wierność i odwaga wiążą się z silnym poczuciem honoru i stanowią o cechach, które nadal określa się jako postępowanie honorowe.

Źródła:

  • Mały słownik języka polskiego PWN, pod. red. Zofii Łempickiej, W-wa 1968
  • Pieśń o Rolandzie, fragmenty z "Literatura polska do roku 1830" praca zbiorowa pod red. Hanny Budzykowej, PZWS, W-wa 1970
  • Herbert Zbigniew, Przesłanie Pana Cogito, Poezje, W-wa 1987

Komentarze