Prawdopodobnie większość współczesnych ludzi dostrzega diametralne różnice, jak różnią współczesny świat od świata istniejącego w przeszłości i nie chodzi tu wyłącznie o daleką przyszłość (setki czy tysiące lat wstecz), a zatem znaną wyłącznie z filmów czy edukacji szkolnej, lecz także o czasy stosunkowo nowe i przeszłość, którą sami pamiętają lub pamiętali ich rodzice. Różnice rzeczywiście są dostrzegalne na pierwszy rzut oka - przede wszystkim w zakresie postępu technologicznego. Istnieją jednak także inne zjawiska, które dla wielu ludzi mogą pozostać niezauważone, mimo że dostrzegają ją naukowcy. Zjawiskiem takim jest istnienie tzw. społeczeństwa ryzyka.
Czym jest społeczeństwo ryzyka?
Termin ten wprowadził do obiegu naukowego Ulrich Beck i choć uczynił to w 1986 roku, to opisane przez niego zjawisko do dziś pozostaje zapewne niewiadomą dla wielu ludzi. Społeczeństwem ryzyka tłumaczy się istniejące we współczesnym świecie ryzyko wyrządzenia poważnych szkód czy to społeczeństwu, czy to przyrodzie, które wynika z nowożytnych przemian w zakresie techniki i którego - co bardzo ważne - nie da się ani skutecznie przewidzieć, ani skutecznie jemu przeciwdziałać. Jednocześnie ryzyko to ma charakter masowy - nie chodzi tu zatem o przypadkowe zniszczenie budynku czy spłonięcie drzewa, lecz o wydarzenia na zdecydowanie większą skalę. Najczęściej stosowanym przykładem w celu ukazania sensu omawianego pojęcia jest katastrofa w Czarnobylu, która zresztą miała miejsce niedługo przed wydaniem przez Becka jego książki opisującej omawiane zjawisko. Awaria reaktora atomowego doprowadziła do skażenia ogromnej przestrzeni, śmierci wielu ludzi, a także utraty zdrowia przez jeszcze większe ich rzesze.
Społeczeństwo ryzyka jest zatem nierozerwalnie związane z nowoczesnością, a właściwie istnienie takiego zjawiska jest bezpośrednią konsekwencją nowoczesności. Jednocześnie należy zwrócić uwagę na fakt, iż zjawisko to ma niewątpliwie negatywny wydźwięk - wspomniane ryzyko nie działa w żaden budujący sposób, lecz prowadzi właściwie wyłącznie do zniszczeń i kryzysów. Oznacza to, iż ogólne spojrzenie na rozwój cywilizacji, które zazwyczaj wiąże się z podkreślaniem nieustannego postępu jako specyfiki zmian cywilizacyjnych. Faktycznie bowiem rozwój cywilizacyjny (techniczny) wiąże się z wieloma pozytywnymi zjawiskami, jednakże z drugiej strony niesie ze sobą także wiele negatywnych "efektów ubocznych", których nie da się właściwie uniknąć, ponieważ mają niejednokrotnie na tyle duży zasięg, że ucieczka od bycia częścią społeczeństwa ryzyka jest właściwie niemożliwa. Dwie wojny światowe czy nawet wspomniany wybuch elektrowni w Czarnobylu wskazują wyraźnie, że nie wystarczy zamknąć granic, aby uniknąć zagrożenia. Chmura skażenia będąca wynikiem wspomnianej awarii nie zatrzymała się na granicach państw czy nawet na naturalnych przeszkodach terenowych.
Powiązanie pojęcia społeczeństwa ryzyka ze środowiskiem
Pojęcie społeczeństwa ryzyka powiązane jest bezpośrednio z różnego rodzaju katastrofami, jakie w nowożytnych czasach wstrząsnęły światem, jednakże sam autor tej koncepcji, jak również inny badacze podkreślają wielokrotnie, że zjawisko to ściśle łączy się z kwestią degradacji środowiska. Nowoczesne społeczeństwo ryzyka niejako siłą rzeczy prowadzi do niszczenia środowiska naturalnego, co właściwie nie jest możliwe do opanowania - nawet pomimo istniejących w Europie i wielu innych krajach świata dużych ograniczeń związanych z eksploatacją natury. Zniszczenie natury, według Becka, nie jest już tylko pewnym skutkiem ubocznym, lecz stanowi trwały element rozwoju cywilizacji.
Degradacja nie wiąże się w tym wypadku z dosłownym zniszczeniem środowiska naturalnego, lecz nawet z samą jego zmianą. Jeżeli mówi się o naturze, ma się na myśli naturę w żaden sposób niezmienioną przez wpływ człowieka. Tymczasem obecnie takiej prawdziwie naturalnej natury nie pozostało już zbyt wiele. Właściwie na całym świecie środowisko naturalne wiąże się z jakimś oddziaływaniem człowieka - nawet jeżeli oddziaływanie to wiąże się z próbą ochrony środowiska (np. tworzenie sadzenie drzew, tworzenie ogrodów botanicznych, pomników przyrody itd.).
Społeczeństwo ryzyka a strach
Zmiany społeczne związane z istnieniem społeczeństwa ryzyka odczuwalne są przy tym nie tylko w skali makro, czyli w skali państw, lecz także w skali mikro i przejawiają się one w powstaniu tzw. kultury strachu. Współcześni ludzie boją się bardzo często czegoś bliżej nieokreślonego, a zatem żyją niekiedy w poczuciu permanentnego lęku, choć nie są w stanie wskazać jego przyczyny. Tak na przykład wielu współczesnych ludzi obawia się niezwykle o swoje zdrowie, mimo że na przestrzeni ostatnich lat przemiany w zakresie medycyny oraz ochrony zdrowia idą w zdecydowanie pozytywnym kierunku. W przeszłości sytuacja zdrowotna była zdecydowanie gorsza, a mimo to, to właśnie dzisiejsze czasy wiążą się ze wspomnianą ciągłą obawą o utratę zdrowia.
Strach ten jest właśnie konsekwencją życia w społeczeństwie ryzyka - ludzie nieustannie ryzykują i nie mają na to właściwie większego wpływu. W każdej chwili może wydarzyć się jakaś katastrofa związane z procesem globalizacji i pojedyncze jednostki nie będą miały na nie większego wpływu. Taki stan rzeczy wiąże się z życiem w ciągłym poczuciu zagrożenia, mimo że z pozoru większość ludzi będzie wiodła normalne, szczęśliwe życie, to różne bodźce ze świata (których jest pełno w telewizji czy Internecie) tak czy inaczej będą do nich docierały. Globalizacja i masowy przepływ informacji są w tym zakresie równie istotne, ponieważ służą one potęgowaniu poczucia lęku - media przekazują przede wszystkim negatywne informacje, skupiając się głównie na wypadkach, kataklizmach i wszystkich wydarzeniach, które mogą potencjalnie zainteresować odbiorców.
Podsumowując należy zwrócić uwagę na fakt, iż pojęcie społeczeństwa ryzyka oraz wszelkie wynikające z jego zastosowania konsekwencje nie są we współczesnym świecie powszechnie znane. Z tego też względu bardzo wiele zjawisk wydaj się zaskakiwać, jak chociażby wspomniany rosnący stres oraz duży popyt na usługi psychologów. Co ciekawe zjawisko to wydaje się nabierać na sile w państwach czy regionach zdecydowanie bardziej wysoko rozwiniętych pod względem technologicznym oraz gęsto zaludnionych, a zatem nowoczesne przemiany ewidentnie mają w tym zakresie duży wpływ.
Komentarze